Już w nadchodzącym tygodniu, dokładnie w pierwszy dzień kalendarzowej wiosny, przypada jakże słodkie święto TIRAMISUDAY .
Z tej okazji nasi uczniowie na co dzień odkrywający tajemnice kultury i języka Dantego podjęli wyzwanie i przystąpili do kulinarnej akcji przygotowywania tiramisù.
W ponad 50 domach na stole pojawił się deser na bazie biszkoptów, jajek, włoskiego likieru amaretto, kawy i serka mascarpone, czego dowodem są wykonane filmiki i nadesłane zdjęcia.
Jednak czy wszyscy kochający tiramisù znają historię tego włoskiego deseru?
Okazuje się, że wszystko zaczęło się w Trieście – stolicy regionu Friuli Venezia-Giulia na północy kraju. Pierwotny przepis był przez 70 lat sekretem szefa kuchni – wynalazcy deseru pracującego w swojej restauracji “Al Vetturino” w Gorizia na przełomie lat czterdziestych i pięćdziesiątych XX wieku. Jego receptura zdecydowanie różniła się od tej, którą my stosujemy na co dzień. Był bowiem serwowany w pucharkach z kremem zabajone, bitą śmietaną, biszkoptami nasączonymi w likierze Marsala i posypane kakao.
Z kolei drugi przepis jest datowany na koniec lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Autorką tej słynnej wersji tiramisu w naczyniu żaroodpornym jest kucharka Hotelu Roma w Tolmezzo – Norma Pirelli. Jej receptura opierała się na podłużnych biszkoptach zwanych we Włoszech jako savoiardi, nasączonych kawą z kremem mascarpone.