Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Raciborzu

W minioną środę w Raciborskim Centrum Kultury zrobiło się gorąco i słonecznie, mimo że pogoda tego dnia wcale nie przypominała wiosennej. Wszystko za sprawą koncertu przygotowanego przez  Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1 oraz Szkołę Podstawową nr 4 – dwie placówki z ulicy Kasprowicza.

Wszystko zaczęło się w styczniu 2018 roku, kiedy to podczas przygotowań do koncertu kolęd  ZSO nr 1 zaprosiło do współpracy sąsiadującą podstawówkę. Już wtedy okazało się, że  wspólne śpiewanie dzieci i młodzieży wraz z ich nauczycielami to doskonały pomysł na integrację. I ta przyjaźń trwa do dzisiaj J

Tegoroczna, szósta odsłona koncertu pod hasłem “Do lata…” znów była pokazem talentów  dwóch raciborskich zaprzyjaźnionych szkół.

Mieliśmy okazję podziwiać wokalne, muzyczne, taneczne czy konferansjerskie  umiejętności dzieci i młodzieży. Po raz kolejny impreza ta potwierdziła, że młodzi ludzie z Kasprowicza mają w sobie wielkie pasje, które nauczyciele chętnie odkrywają i szlifują. Kilkanaście wykonanych podczas koncertu piosenek, zarówno z repertuaru polskich, jak i zagranicznych gwiazd, nawiązywało do upragnionego przez wszystkich lata. Trzeba przyznać, że wykonawcy rozgrzali atmosferę w mistrzowskim stylu. Przepiękne wykonania na przemian wzruszały i porywały do tańca. Urocze maluszki z SP4 wchodziły na scenę pod troskliwą opieką starszych kolegów z liceum. Tradycyjnie występy uczniów zasilali też nauczyciele oraz rodzice. Młodzi artyści z przejęciem, nierzadko z tremą, wchodzili na scenę, by po chwili rozkwitnąć przy aplauzie zgromadzonej licznie publiczności. Dla wielu był to pierwszy tak duży występ, inni nie wyobrażają sobie kolejnego roku szkolnego bez muzycznego spotkania w gościnnych progach Raciborskiego Centrum Kultury. Są i tacy, którzy kończą naukę w liceum, lecz chętnie wracają już jako studenci, by wspólnie ze swoimi niedawnymi nauczycielami wspierać rozwój młodszych koleżanek i kolegów. Warto dodać, że artystów z Kasprowiczowskich szkół wsparli koledzy z Ukrainy. Pozytywna, ciepła atmosfera panująca zarówno na scenie, jak i poza nią bardzo szybko udzieliła się wszystkim przybyłym. Wiele osób nie spodziewało się tak dobrego poziomu szkolnego koncertu, a trzeba przyznać, że obie raciborskie szkoły mogą być dumne ze swoich uczniów.

Przygotowanie tak dużego występu to zawsze duże wyzwanie. Niełatwo okiełznać tak dużą grupę dzieci i młodzieży. Jednak uczniowie i nauczyciele z Kasprowicza, jak zwykle, podołali wyzwaniu. Wzajemna życzliwość, pozytywne relacje i partnerskie podejście do wspólnego dzieła – to nigdy nie zawodzi. Wysiłek i zaangażowanie blisko stu osób z obu szkół przyniosły oczekiwany efekt. Lato zostało przywołane. Pozostaje mieć nadzieję, że wkrótce potwierdzi to jakiś ciepły front pogodowy, a póki co, w środowy wieczór publiczność, podśpiewując podłapane melodie, opuszczała salę RCK z wypiekami na twarzach.

Niemniej ważnym od samych występów młodych talentów był towarzyszący imprezie akcent dobroczynny. Wolontariuszki z LO1 zbierały podczas koncertu datki dla raciborskiego hospicjum. Także środki zebrane ze sprzedaży przygotowanych przez rodziców z SP4 ciast zasiliły mocno zbiórkę. W sumie podczas koncertu udało się zebrać ponad 4 tysiące złotych!

Potwierdziła się zatem znana prawda, że muzyka otwiera serca i zbliża do drugiego człowieka.