W rytmie włoskich miast: Przygoda pełna uśmiechu i wrażeń

Wycieczka klas drugich do Włoch była pełna niezapomnianych wrażeń, które na długo pozostaną w naszej pamięci. Już pierwszego dnia, 21 października, poczuliśmy magię Italii, odwiedzając Wenecję. Rejs statkiem z miejsca, gdzie zaparkowany był nasz autobus, do serca miasta sprawił, że poczuliśmy się jak bohaterowie dawnych podróżniczych opowieści. Wenecja przywitała nas swoim niepowtarzalnym urokiem – na Placu Świętego Marka, dzięki przewodniczce, która z humorem i wiedzą wprowadziła nas w tajemnice miasta, chłonęliśmy historię opowiadaną przez mury i katedrę. A gondole? Wyglądały tak malowniczo, że prawie zapomnieliśmy, że to środek transportu, a nie dekoracja z bajki.

22 października kontynuowaliśmy naszą przygodę, odwiedzając Pizę. Podziwialiśmy słynną Krzywą Wieżę, która od wieków przyciąga turystów z całego świata. Niesamowicie było zobaczyć na własne oczy tę niezwykłą budowlę. Następnie udaliśmy się do Sieny, malowniczego miasta o bogatej historii i przepięknej architekturze. Spacerując po Piazza del Campo i wąskich uliczkach, poczuliśmy niepowtarzalny klimat średniowiecznego miasta.

Trzeciego dnia spędziliśmy cały dzień w Rzymie. Pogoda niestety nie dopisała – deszcz postanowił zostać naszym przewodnikiem. Można powiedzieć, że zobaczyliśmy Wieczne Miasto w wersji “deluxe”, z dodatkowym blaskiem odbijającym się od mokrych ulic. Zaczęliśmy od Koloseum, które mimo deszczu prezentowało się imponująco. Spacerując po jego starożytnych korytarzach, mogliśmy niemal usłyszeć echo dawnych walk gladiatorów. Odwiedziliśmy Panteon, gdzie krople deszczu wpadające przez otwór w kopule tworzyły niesamowity spektakl świetlny na marmurowej posadzce. W Watykanie zwiedziliśmy Bazylikę Świętego Piotra, która swoją majestatycznością zapiera dech w piersiach. Nawet tłumy parasoli nie były w stanie zepsuć tego widoku. Mimo kapryśnej pogody, dzień pełen był niezapomnianych wrażeń i humoru – bo przecież deszcz we Włoszech to też atrakcja!

Ostatni dzień naszej wycieczki, 24 października, spędziliśmy we Florencji, mieście pełnym sztuki, historii i… pysznych kanapek. Pogoda nam dopisała, w przeciwieństwie do Rzymu, co pozwoliło w pełni cieszyć się urokami miasta. Po zwiedzaniu zabytków i podziwianiu dzieł mistrzów renesansu, postanowiliśmy spróbować słynnych kanapek z All’Antico Vinaio. Kolejka przed lokalem była długa niczym rzeka Arno, ale cierpliwość się opłaciła. Po intensywnym dniu zwiedzania i degustacji lokalnych przysmaków, nadszedł czas powrotu.

Chcielibyśmy serdecznie podziękować uczniom obu klas za ich wzorowe zachowanie podczas całej podróży. Wasza kultura osobista i zaangażowanie sprawiły, że wycieczka była nie tylko edukacyjna, ale i niezwykle przyjemna. Podsumowując, Włochy zachwyciły nas swoim pięknem, a wspólnie spędzony czas na pewno pozostanie w naszej pamięci na długo. Mam nadzieję, że kolejne wyjazdy będą równie udane – choć trudno będzie przebić te wspaniałe włoskie lody, które niektórzy z Was próbowali zjeść szybciej, niż topniały w słońcu!

A. Gałeczka

Najnowsze artykuły