W miniony czwartek, 26 października, spora grupa młodzieży licealnej wraz z polonistami wyruszyła na spotkanie z teatrem do raciborskiej „Strzechy”. Dzięki talentowi swoich kolegów z teatru TETRAEDR zobaczyliśmy ciekawy spektakl pt. „Gwoli jakiejś tajemnicy”.
Ci z nas, którzy nie znali wcześniejszych spektakli raciborskiej grupy teatralnej, nie wiedzieli, czego się spodziewać. Czy to będzie dobre, skoro to amatorski teatr? Czego mogą nas nauczyć tak młodzi aktorzy? Co mają do powiedzenia? Szybko jednak okazało się, że wszelkie obawy były niepotrzebne, gdyż przedstawienie okazało się wyśmienitym kawałkiem dobrego teatru, w którym nie wyczuwaliśmy amatorszczyzny.
Temat podjęty przez TETRAEDR nie należał do łatwych. Spektakl opierał się na tekstach Witolda Gombrowicza i był opowieścią o zakamarkach ludzkiej natury, zakamarkach, których czasem nie chcemy, a czasem nie potrafimy wyjawić światu. O wszystkim opowiedział młody bohater odegrany świetnie przez dwóch uczniów naszego liceum, Łukasza Czogalika i Jakuba Tabora. Chłopiec pokazał, jak sam przechodzi przez wielokrotną inicjację w świecie, którego reguły nie zawsze są dla niego jasne. Jego zmagania z własną naturą zaczynają się już w domu rodzinnym, który niestety nie jest dla niego ostoją bezpieczeństwa i miejscem łatwego budowania własnej tożsamości. Chłopiec musi szukać prawdy o sobie na własną rękę, czasem zatracając cząstkę swej delikatnej jeszcze konstrukcji. Daje się wciągać w gry, których zasady poznaje często w brutalny sposób.
I ciągle ta tajemnica… To tajemnica, którą każdy z nas nosi w sobie. Kim naprawdę jestem? Do kogo należę? Z kim i w jaką grę powinienem zagrać? A może nie grać wcale, tylko pozostać sobą? Tylko czy to w ogóle możliwe? Te Gombrowiczowskie pytania zadawało sobie w trakcie spektaklu pewnie wielu z nas. I o to przecież chodzi, by w sztuce przeglądać się jak w lustrze, odkrywając wciąż prawdę o sobie i świecie.
Pani Grażynie Tabor, reżyserce spektaklu, dziękujemy za zaproszenie, młodym aktorom (wśród których są uczniowie naszej szkoły: oprócz wspomnianych Łukasza i Jakuba, także Oliwia Urbanowska i Paulina Szincel) za ich wrażliwość sceniczną, a Witoldowi Gombrowiczowi za pytania dotykające tajemnicy o człowieku.
Z niecierpliwością czekamy na kolejny spektakl!
Sztuka, którą wystawił TETRAEDR, pod reżyserskim okiem Grażyny Tabor, powstała na podstawie „Pamiętnika Stefana Czarnieckiego” Witolda Gombrowicza.
Pełna obsada: Oliwia Urbanowska, Agnieszka Rajda, Paulina Szincel, Jakub Tabor, Łukasz Czogalik, Radosław Wróbel, Marcin Franaszek.
