Nicola Fergisz w finale XII Ogólnopolskiego Konkursu Logicznego

Witamy, jest dzisiaj z nami nasza koleżanka z klasy Nicola Fergisz, która zakwalifikowała się do finału XII Ogólnopolskiego Konkursu Logicznego. Postanowiłyśmy zadać jej kilka pytań:

Jakie emocje towarzyszą Ci, kiedy myślisz, o tym, że niedługo odbędzie się finałowy etap konkursu?
Stres jest, ale to rzecz oczywista. Mimo wszystko jestem nastawiona bardziej pozytywnie, niż negatywnie.
Jak wyglądały twoje przygotowania do konkursu i ile trwały?
Codziennie poświęcam ok.1-2 godz. na naukę i przygotowuję się z materiałów przesłanych przez moją nauczycielkę matematyki – Panią Irenę Konopkę.
Z jakich materiałów, oprócz tych przesłanych przez p. Konopkę, korzystasz?
Są to różnego rodzaju książki, pliki oraz materiały pomocnicze z Internetu.
Jakich pytań obawiasz się najbardziej, a jakie chętnie byś zobaczyła na arkuszu?
SaP-y, SiP-y, SeP-y, SoP-y, tj. sylogistyka – tego się najbardziej obawiam, natomiast zakres materiału, który by mnie ucieszył to rachunek zdań (negacja, koniunkcja i alternatywa).
Skąd zainteresowanie tym konkursem?
Dostałam propozycję od P. Konopki, więc stwierdziłam “dlaczego by nie spróbować” i postanowiłam sprawdzić swoją wiedzę.
Jakie są Twoje zainteresowania, czy masz jakieś hobby?
Interesuję się książkami o różnej tematyce i ogólnie światem, a szczególnie różnymi ciekawostkami dotyczącymi go.
Jaka była reakcja rodziny na Twoje zgłoszenie i przejście do dalszego etapu?
Rodzina nie wiedziała o moim zgłoszeniu. Dopiero, gdy przyszedł czas podpisania zgody powiedziałam im o konkursie. Rodzina była dumna i wspiera mnie.
Jak oceniasz swoje przygotowania?
Jestem dosyć pewna swego, myślę, że jestem dobrze przygotowana, nie wygłupię się. Nie wiem, czy wygram, ale na pewno zdobędę nowe doświadczenia.
Czy przygotowując się do konkursu, korzystasz z jakiś korepetycji?
Nie, uczę się sama, jedyna pomoc w nauce to matematyka w szkole. Skupiam swoją uwagę na lekcji, z której wynoszę dużą wiedzę i to mi wystarcza. Matematyka jest moją pasją, więc nauka przychodzi mi z łatwością.
Czy na maturze zamierzasz pisać rozszerzoną matematykę?
Nie, raczej zostanę przy podstawie i chcę się skupić na rozszerzeniu z biologii, chemii i angielskiego.
Finał konkursu podobno odbędzie się dość daleko, gdzie musisz wyjechać? Opowiedz nam coś o tym.
Jasne, na początku zaznaczę, że nie jest to krótki wyjazd, ponieważ muszę jechać do Lublina, gdzie, pisząc konkurs, spędzę ok. godziny, a następnie przez dwa dni będę mieć różne wykłady. 
Co jeżeli się nie uda wygrać?
Wiadomo, zawsze istnieje taka opcja, jednak mimo wszystko uważam to za “przygodę” i zdobywam nowe doświadczenie w życiu i wzbogacam się o nową wiedzę. Nie będę traktować tego jako porażki, ponieważ jestem usatysfakcjonowana już tym, że spróbowałam i zaszłam tak daleko, ale bądźmy dobrej myśli, może się uda.
Dziękujemy bardzo za wywiad. Będziemy trzymać kciuki i mamy nadzieję, że wygrasz, bo jak nie ty to kto!
Dziękuję, też jestem w dobrej myśli!

Wywiad przeprowadziły uczennice klasy 3B: Marta Plura, Anna Kura.

 

Wybierz kategorię

%d bloggers like this: